Nie od dziś wiemy, że obecność zwierząt może mieć zbawienny wpływ na nasze samopoczucie. Jednak za tym kryje się coś więcej. Niezwykłe, magiczne wręcz właściwości, które mogą leczyć!
Hipoterapia – terapia przy pomocy koni. Zastosowanie koni jest przeogromne. W przypadku dzieci mających problem z chodzeniem trójpłaszczyznowy ruch konia stymuluje miednicę pacjenta do wykonywania ruchów takich, jak przy wykonywaniu kroków. U dzieci z przykurczami lewo, lub prawostronnymi, przy jeździe po obwodzie koła siła odśrodkowa jest w stanie rozciągnąć mięśnie. Podobnie jest w przypadku podwyższonego lub obniżonego napięcia mięśniowego – tutaj koń działa jak złoty środek, obniżając lub zwiększając napięcie mięśni. Podobnie wygląda to w przypadku dzieci z autyzmem, lub nadwrażliwością. Ciepło i dotyk końskiego futra potrafią rozluźnić lub nawet skłonić autystę do nawiązania kontaktu z otoczeniem, a w przypadku dzieci nadwrażliwych dać przyjemny bodziec. Ponad to świetnie rozwija zmysł równowagi, a ćwiczenia na końskim grzbiecie są nie tylko świetną zabawą, ale i doskonale wpływają na rozwój fizyczny pacjenta.
Dogoterapia – ostatnio coraz popularniejsza metoda pracy pacjentów z psami. Tutaj również pole do popisu jest olbrzymie. Psy uczą pacjentów delikatności, obniżają stres i napięcie, skłaniają do spontanicznej aktywności ruchowej. Mogą pomagać w nauce poprzez naśladownictwo, lub też wspomagać np. naukę czytania! Zajęcia z psimi terapeutami są również świetną podstawą do nauki higieny, wypełniania obowiązków oraz opieki nad zwierzęciem czy nawet okazywania emocji i uczuć.
Felinoterapia – obecnie jedna z najrzadziej spotykanych form terapii. Ze względu na wrażliwą naturę kota niezwykle ciężko jest znaleźć zwierzę nadające się do tej formy leczenia. Koty mają zbawienny wpływ podwyższone napięcie mięśniowe jak i stres. Mogą również być doskonałym bodźcem do nauki higieny własnej oraz zwierzęcia, jak i wypełniania obowiązków. Mogą też być narzędziem motywacyjnym do wykonywania ćwiczeń rehabilitacyjnych.
Delfinoterapia - Delfinoterapia to nowatorska forma rehabilitacji z udziałem delfinów, przeznaczona jest ona dla osób cierpiących na choroby neurologiczne, a także schorzenia fizyczne.
Polega ona na zabawach pacjenta z delfinem pod okiem terapeuty, często wykonując określone ćwiczenia ruchowe. Pacjent wykazuje odprężenie i całkowicie skupia się na wykonywanych czynnościach, co pozytywnie wpływa na efekty rehabilitacji. Delfin podczas integracji z chorym wyczuwa obecność zmian chorobowych w organizmie pacjenta. Wysyła w to miejsce wiązki ultradźwięków, a te wnikają do zaatakowanych przez chorobę komórek, które ulegają regeneracji, więc w ten sposób powoli, lecz systematycznie poprawia się ogólny stan pacjenta oraz eliminuje niektóre objawy chorób.
Zwierzęta uczestniczące w terapii też muszą być wyjątkowe. Konie nie mogą być płochliwe, muszą cierpliwie znosić czasem niedelikatne zabiegi dzieci, ale też muszą mieć odpowiednią budowę ciała, taką by ich chód był równy i miał odpowiednie tępo. To samo tyczy się psów, które powinny być odpowiednio wyszkolone, a nie wszystkie są zdolne pojąć zasady pracy z dziećmi, i nie wszystkie są zdolne wybaczać błędy nieświadomych pacjentów. Najtrudniej jest znaleźć kociego terapeutę. Taki superkot musi być równie cierpliwy, co odważny. Koty źle znoszą zmiany otoczenia, a terapia zwykle odbywa się w domu pacjenta lub w specjalnych przychodniach. Są też zwykle mniej cierpliwe i gorzej reagują na niedelikatny dotyk, czy choćby głośniejsze dźwięki. Mimo to, kiedy już znajdzie się taki koci lekarz jego pomoc jest doprawdy nieoceniona.
To tylko bardzo ogólne informacje dotyczące terapii z udziałem zwierząt. Metodyka oraz działanie czworonogów na poszczególne dolegliwości jest tematem rzeką i trudno by było opisać je w jednym miejscu jednak, w tym celu powstała ta strona. Ma ona być swoistym łącznikiem pomiędzy pasją do naturalnych metod szkolenia zwierząt, jak i współpracy z nimi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz